Zielona sukienka – Małgorzata Szumska

Zielona sukienka. Przez Rosję i Kazachstan śladami rodzinnej historii – Małgorzata Szumska

Jeśli napiszę, że to kolejna książka, która mnie zachwyciła to powiecie, że coś jest nie tak. Trudno. Możecie tak myśleć, jednak historia Małgorzaty Szumskiej bardzo mnie urzekła. Po przeczytaniu tej opowieści, najbardziej żałuję tego, że gdy miałam dziadków i okazję do rozmowy z nimi, nigdy nie zapytałam o ich historie. Na pewno przeżyli wiele trudnych chwil w ciągu swojego życia, ale niestety już nigdy się o tym nie dowiem.

„Zielona sukienka” to opowieść o rodzinnej historii, podróży na SyberięKazachstanu, dotarciu do miejsc, gdzie zostali zesłani dziadkowie autorki. Niezwykłe wspomnienia babci i dziadka z czasów ich młodości oraz historia Małgośki z jej podróży do Rosji.

„Od dziecka wiedziałam, że kiedyś pojadę na Syberię. Nie musiałam planować tej wyprawy, nie uczyłam się języka, nie kupowałam map. Wszystkie miejsca, które chciałam odwiedzić, znałam z rodzinnych opowieści, widziałam je oczami wyobraźni. Trasę podróży zaplanował dla mnie Stalin, w 1951 roku. Wtedy właśnie mój dziadek, Staszek, został zesłany do gułagu w Kazachstanie, a babcię Jankę przesiedlono z rodziną w głąb Syberii. Byli krótko po ślubie, mieli maleńkiego synka. Ich miłość została wystawiona na najtrudniejszą próbę”.

Babcia Janka i dziadek Staszek przeżyli trudne chwile i próbę rozłąki, kiedy Staszek został zesłany na dwadzieścia pięć lat prac w obozie na terenie ZSRR. Janka obiecała, że będzie na niego czekać. Razem z małym synkiem wróciła do swoich rodziców, skąd, razem z całą rodziną, została przesiedlona w głąb ZSRR, na Syberię, do Mokruszy. To był jeden z celów podróży autorki – dotrzeć do Mokruszy, śladami babci, mimo, że miejscowości nie ma nawet w mapach Google ;).

Kolejnym punktem Małgośki był Kazachstan. Na początku jesieni 1950 roku Staszek został przesiedlony właśnie do tego kraju, gdzie pracował po dwanaście godzin dziennie w kopalni. Trzy lata później nadeszła dobra nowina – 5 marca 1953 roku umarł Stalin.

Zielona sukienka. Przez Rosję i Kazachstan śladami rodzinnej historii – Małgorzata Szumska

Książka jest dla mnie magicznym połączeniem pokoleń – czymś, o czym często zapominamy, zwłaszcza w dzisiejszych czasach pełnych internetu, braku bezpośredniego kontaktu, wspólnych rozmów z bliskimi.

Czy Małgośce udało się dotrzeć do Mokruszy? Czy Janka doczekała się powrotu Staszka? Na te pytania znajdziecie odpowiedź w „Zielonej sukience”, którą szczerze polecam. Pełna przygód powieść o współczesnej podróży wgłąb Rosji oraz niezła lekcja historii z czasów stalinowskich. A przy okazji… nie zaniedbujcie kontaktów ze starszym pokoleniem – jeśli macie możliwość porozmawiania z dziadkami i wypytania o ich historię – zróbcie to! Bo niedługo może być za późno…

Absolwentka Turystyki i Rekreacji oraz Dziennikarstwa Internetowego. Zawodowo zajmuję się marketingiem internetowym. Uwielbia podróżować i planować, chociaż pakowanie nie jest jej mocną stroną. Zakochana w Hiszpanii. Jej podróżniczym marzeniem jest Kuba, Patagonia oraz Japonia. Lubi zaszyć się w domowym zaciszu z kubkiem herbaty i książką. W wolnych chwilach aktywnie spędza czas - w butach biegowych lub na rowerze, a zimą na basenie lub łyżwach.

Postaw mi kawę!

Postaw mi kawę

Zarezerwuj nocleg na Booking.com

Booking.com

O mnie

Nazywam się Marta i jestem autorką tego bloga. Miło mi, że tu jesteś :). Kilka słów o mnie… jestem podróżniczką z zamiłowania oraz „turystką” i redaktorką z wykształcenia

Podróże w 2024 roku

  • styczeń Alicante i Marrakesz
  • luty – Ustka
  • marzec Teneryfa i Góry Opawskie
  • kwiecień – Tajlandia
  • maj – szlak rowerowy wzdłuż Odry i Nysy
  • czerwiec – Tatry
  • wrzesień – Czarnogóra

Facebok

Instagram