5 powodów, dla których warto odwiedzić Lizbonę

Rozsmakować się prawdziwymi pasteis de nata, zachwycić się widokiem mostu rodem z San Francisco, odkryć fado w Alfamie czy posmakować portugalskiego wino. Takie rzeczy do zrobienia tylko w Lizbonie! Jaka jest stolica Portugalii i dlaczego warto ją odwiedzić? O kilku powodach przeczytasz w tym wpisie.

Stolica Portugalii od dawna była na liście miejsc, które koniecznie muszę odwiedzić. Kupione kilka lat temu bilety nie doczekały się realizacji. Pierwsze na portugalskiej liście miejsce, które chcę zobaczyć było Porto, które odwiedziłam we wrześniu 2020 roku. Ale Lizbona wciąż czekała w kolejce. I tak przyszedł luty 2022 roku, kiedy to postanowiłam zaplanować kwietniowy – urodzinowy wyjazd. Nie przez przypadek wybrałam Lizbonę…

Most 25 kwietnia

W stolicy Portugalii znajduje się Most 25 Kwietnia (Ponte 25 de Abril), który nazwano datą… moich urodzin! Oczywiście data związana jest z innym wydarzeniem – Rewolucją Czerwonych Goździków, która rozpoczęła się 25 kwietnia 1974 roku od zamachu stanu. Przewrót, w skutek którego obalono dyktatorski system, realizowany przez Antonio Salazara, a następnie kontynuowany przez jego następcę – Marcelo Caetano. Na część tamtejszych wydarzeń – most zyskał nazwę daty, która dla mnie także jeszcze szczególna. Z tego właśnie powodu zdecydowałam się na podróż do Lizbony, w której spędziłam 5 dni (24-29 kwiecień 2022 r), celebrując swoje urodziny.

Lizbona jest miastem szczególnym, licznie odwiedzanym przez turystów. Pod koniec kwietnia było w niej bardzo dużo osób, które przemierzały uliczki, spacerowały deptakiem wzdłuż rzeki Tag, odkrywały uroki miasta i okolic oraz smakowały portugalskiej kuchni. Byłam jedną z nich i mimo że ten tłum turystów nie był dla mnie komfortowy, to znalazłam kilka powodów, dla których warto przylecieć do stolicy Portugalii.

Dlaczego warto odwiedzić Lizbonę?

1. Alfama

W tej części Lizbony zakochałam się bezgranicznie. Alfama to dzielnica miasta położona na wzgórzach. Dlatego na spacer tutaj warto zaopatrzyć się w butelkę wody i… wygodne buty! Mnóstwo podejść, schodów, wąskich uliczek i punktów widokowych, z których roztacza się malowniczy widok na Lizbonę – to zdecydowanie cechy charakterystyczne dla tej części miasta.

Alfama to jedyna dzielnica, która nie ucierpiała na skutek trzęsienia ziemi, które nawiedziło Lizbonę w 1755 roku. Zachowała swój stary klimat oraz urok, w którym nie sposób się nie zakochać. W czasach, kiedy rządzili na tych terenach Maurowie, Alfama była odrębnym miastem. Z czasem, zamożniejsi Lizbończycy opuścili tę część i pozostali w niej jedynie najbiedniejsi – rybacy, właściciele małych sklepików czy tawern. I tak pozostało do dziś. Mówi się, że Alfamę zamieszkują biedniejsi mieszkańcy miasta oraz… turyści, którzy coraz częściej wybierają właśnie to miejsce na nocleg.

Alfama oferuje liczne miejsca warte zobaczenia. Od katedry Sé, przez kościół św. Antoniego, zamek św. Jerzego, Muzeum Teatro Romano oraz punktów widokowych – św. Łucji (Miradouro de Santa Luzia) oraz Drzwi Słońca (Miradouro das Portas do Sol). To prawdziwa gratka dla fanów architektury oraz widoków na miasto z góry.

Trudno byłoby nie wspomnieć o tym, że Alfama to solida fado. Znajdziesz tutaj Muzem Fado oraz liczne restauracje i kawiarnie, w których odbywają się wieczory z muzyką fado. Warto jej posłuchać i przekonać się, czy jak brzmi na żywo.

2. Pasteis de Belem z Belem

Czym byłoby odwiedzenie Lizbony, gdyby nie pasteis de nata? Jeśli chcesz spróbować najpopularniejszych i najsmaczniejszych ciasteczek z Portugalii, koniecznie musisz wybrać się do dzielnicy Belem. Samo Belem słynie nie tylko z samych ciasteczek, ale o tym za chwilę…

Babeczki z Belem (nazywane również Pasteis de Nata) to najpopularniejszy portugalski deser, który narodził się właśnie w tej dzielnicy Lizbony. Najlepsze ciasteczka znajdziesz tuż obok Klasztoru Hieronimitów, a fabryka, która je produkuje powstała w 1837 roku. Zapach babeczek przyciąga w to miejsce masę turystów, którzy po zwiedzaniu klasztoru, kierują swoje kroki do cukierni – na babeczkę z kawą. Zdecydowanie warto spróbować je w kawiarni Pastéis de Belém, znajdującej się przy Rua de Belém 84 92. Jeszcze gorące i rozpływające się w ustach można zabrać ze sobą także na wynos. Jedno ciastko kosztuje 1,20 euro. Pakowane są w pudełko po 6 sztuk, ale można kupić mniej.

Sama dzielnica Belem jest miejscem niezwykle ważnym dla historii kraju. To właśnie stąd w XV wieku wyruszył Vasco da Gama w poszukiwaniu nowych szlaków handlowych, docierając do Indii. Upamiętnieniem tej wyprawy jest Pomnik Odkrywców, znajdujący się na nadbrzeżu. Ponad 55 metrowa budowla jest widoczna z daleka i została odsłonięta w 1960 roku, w 500. rocznicę  śmierci Henryka Żeglarza.

Oczywiście czym byłaby wyprawa do dzielnicy Belem, bez zobaczenia najsłynniejszej, lizbońskiej wieży? Torre de Belem, bo oczywiście o niej mowa, jest celem wielu turystów, którzy odwiedzają tę część miasta. Perełka Lizbony, której budowę rozpoczęto w 1515 roku, stała się punktem orientacyjnym dla marynarzy, powracających z morskich wypraw. Służyła jako latarnia morska, koszary wojskowe, punkt poboru opłat od statków wpływających na rzekę Tag oraz stacja obsługi telegrafu. Obecnie można ją zwiedzić wewnątrz, a bilet kosztuje 9 euro.

3. Riwiera Lizbońska

Lizbona daje także możliwość połączenia przyjemnego z pożytecznym. Zwiedzanie Lizbony można połączyć z wakacjami spędzonymi na Riwierze Lizbońskiej. Po raz pierwszy usłyszałam o niej od kierowcy taksówki, którą jechałam na lotnisko.

Costa de Caparica to malownicze miejsce, oddalone zaledwie ok. 20 km od centrum miasta. Położone jest po drugiej stronie rzeki Tag, na wschodnim wybrzeżu, nad Oceanem Atlantyckim. Długie, piaszczyste plaże, doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych oraz błogie lenistwo nad brzegiem oceanu, a do tego możliwość odkrycia uroków pobliskiej Lizbony i okolicznych miasteczek. Czy można chcieć na wakacjach czegoś więcej?

Riwiera Lizbońska może być jednym z powodów, dla których zdecydujesz się odwiedzić Portugalię. Niepowtarzalna atmosfera samej stolicy, idealne warunki do uprawiania kitesurfingu i windsurfingu, liczne zabytki z czasów panowania Maurów, wieczorne życie w klimacie fado oraz lokalna, portugalska kuchnia obfitująca w ryby i owoce morza. Takie wakacje można zorganizować na własną rękę lub za pośrednictwem biura podróży, np. Itaka.pl.

4. Żółte tramwaje

Żółte tramwaje wkomponowały się na stałe w scenerię miasta. Lizbona słynie z tego widoku, który pojawia się na zdjęciach, obrazach, pocztówkach. Niejednokrotnie, w sklepach z pamiątkami, spotkałam się także z samą figurką żółtego tramwaju, który niejako stał się symbolem miasta. Jest w tym coś magicznego, a widok żółtych tramwajów w stolicy Portugalii zachwyca większość turystów. Dlatego może to być jeden z powodów, dla którego zaplanujesz podróż do Lizbony.

Najsłynniejszym tramwajem w Lizbonie jest tramwaj nr 28. Swój początek ma na placu Martim Moniz i kursuje do Cemiterio dos Prazeres. Najczęściej korzystają z niego turyści, a na placu ustawiają się długie kolejki, aby skorzystać z tej wyjątkowej okazji przejażdżki tramwajem. Chcąc uniknąć tłumów warto z niego skorzystać rano lub wieczorem. Cała trasa to ok. 40-60 minut w zależności od natężenia ruchu ulicznego w ciągu dnia. Jednak nie o sam przejazd chodzi.

Tramwaj nr 28 to sposób na zwiedzanie Lizbony. Osobiście wolę długie przechadzki i spacery, ale jeśli planujesz wykorzystać tramwaj do odkrycia stolicy Portugalii to korzystając z niego możesz odwiedzić takie atrakcje, jak:

  • klasztor św. Wincentego z Saragossy
  • punkt widokowy Drzwi Słońca
  • katedra Sé
  • Rua Augusta
  • bazylika Estrela
  • Cmentarz Przyjemności

To tylko niektóre miejsca warte zobaczenia, które można osiągnąć dzięki żółtym tramwajom. Ten charakterystyczny element krajobrazu miasta jest znany od 1914 roku, kiedy to tramwaj nr 28 rozpoczął kursowanie.

5. Parki i ogrody

Lizbona, pomimo że jest dużym, europejskim miastem, posiada liczne tereny zielone, do których warto zajrzeć. Zaliczają się do nich parki oraz ogrody, oferujące sporą różnorodność. Jednym z ważniejszych i zaraz największym terenem zielonym w centrum miasta jest Park Edwarda VII (Parque Eduardo VII). Warto zajrzeć i zatrzymać się tutaj na chwilę i odetchnąć wśród licznych drzew oraz krzewów. Na samej górze w parku znajdziesz pomnik na cześć rewolucji 25 kwietnia. Park cieszy się popularnością mieszkańców, którzy chętnie odwiedzają to miejsce.

Innym, zielonym miejscem wartym odwiedzenia jest Ogród Botaniczny (Jardim Botanico de Lisboa). To enklawa ciszy i spokoju, jedno z najspokojniejszych miejsc w całym mieście. Po zatłoczonych i gwarnych uliczkach Aflamy czy Baixy warto się tu wybrać, aby spędzić nieco czasu wśród różnorodnej roślinności, pochodzącej z wielu krajów. Na terenie ogrodu znajduje się arboretum, do którego można dostać się schodami wyłożonymi mozaiką. Ta trasa prowadzi do szerokiej alei wysokich palm. Samo arboretum ma charakter parku krajobrazowego z roślinnością tropikalną i subtropikalną. Cały ogród jest wyjątkowym miejscem, dla którego warto odwiedzić Lizbonę. Wejście jest płatne i kosztuj 2 euro.

A jakie są Twoje powody, dla których warto odwiedzić Lizbonę?

Spodobał Ci się tekst? Dowiedziałeś się z niego praktycznych informacji? Zaproś mnie na wirtualną kawę, abym mogła częściej podróżować i pisać o takich miejscach, jak Lizbona :)

Postaw mi kawę

Absolwentka Turystyki i Rekreacji oraz Dziennikarstwa Internetowego. Zawodowo zajmuję się marketingiem internetowym. Uwielbia podróżować i planować, chociaż pakowanie nie jest jej mocną stroną. Zakochana w Hiszpanii. Jej podróżniczym marzeniem jest Kuba, Patagonia oraz Japonia. Lubi zaszyć się w domowym zaciszu z kubkiem herbaty i książką. W wolnych chwilach aktywnie spędza czas - w butach biegowych lub na rowerze, a zimą na basenie lub łyżwach.

Postaw mi kawę!

Postaw mi kawę

Zarezerwuj nocleg na Booking.com

Booking.com

O mnie

Nazywam się Marta i jestem autorką tego bloga. Miło mi, że tu jesteś :). Kilka słów o mnie… jestem podróżniczką z zamiłowania oraz „turystką” i redaktorką z wykształcenia

Podróże w 2024 roku

  • styczeń Alicante i Marrakesz
  • luty – Ustka
  • marzec Teneryfa i Góry Opawskie
  • kwiecień – Tajlandia
  • maj – szlak rowerowy wzdłuż Odry i Nysy
  • czerwiec – Tatry
  • wrzesień – Czarnogóra

Facebok

Instagram