Wąskie uliczki wśród wielobarwnych okiennic. Otwarte, balkonowe drzwi z powiewającym na wietrze praniem. Zieleń pośród piaskowych kamienic. Kolorowe, nieśmiało wychylające się z małych sklepików zabytki. Fortezza górująca nad miastem. Białe żaglówki na tle błękitnego morza i nieba. Port pamiętający czasy Wenecjan. A w oddali śnieżnobiałe szczyty gór. Tak wspominam Rethymno – miasto, od którego zaczęła się moja miłość do Grecji.

Rethymno było pierwszym, greckim miastem, które odwiedziłam w czasie swojej pierwszej, samotnej wyprawy. Wtedy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy z tego, że podróżowanie w pojedynkę ma więcej plusów niż minusów. O podróży na Kretę możecie przeczytać we wpisie Kreta – moja podróż na grecką wyspę. W tym wpisie spróbuję Was przekonać do tego, że Rethymno ma swój urok, dlatego warto je odwiedzić.

Port wenecki

To moje ulubione miejsce w całym Rethymno. Malowniczo położony port, w którym obecnie cumują rybackie łodzie i jachty. Molo, latarnia morska, kamienice z przepięknymi portalami i balkonami to dzieła Wenecjan. Spacerując wzdłuż portu, na niektórych budynkach wciąż widać nadgryzione zębem czasu arystokratyczne godła. Bez problemu znaleźć tu można także miejsce na odpoczynek czy spróbowanie typowo greckich smakołyków. Restauracje, tawerny oraz kawiarnie znajdujące się tuż nad samym portem zachęcają turystów do odwiedzenia i skosztowania lokalnych przysmaków.

Fortezza

Po dawnym, weneckim zamku, pochodzącym z XVI wieku zostały jedynie mury zewnętrzne. Fortezza została wybudowana w 1573 roku przez Wenecjan, a jej celem miała być ochrona mieszkańców przed turecką napaścią. Na terenie Fortezzy znaleźć można kilka ciekawych budowli, jak: meczet, cysterny, chrześcijańską kaplicę czy Muzeum Archeologiczne, w którym zebrane zostały eksponaty pochodzące z różnych epok. Podziwiać tu można sarkofagi, ceramikę, biżuterię (z czasów kultury minojskiej), posążki mykeńskie, monety oraz naczynia z brązu i szkła. Ruiny weneckiej Fortezzy znajdują się w centrum Starego Miasta.

Stare Miasto w Rethymno

Starówka w Rethymno to obowiązkowy punkt dla każdego, kto odwiedza miasto. Wśród wąskich, krętych, kolorowych i malowniczych uliczek warto się zgubić, chociaż na chwilę schować mapę, zamknąć przewodnik i poczuć grecki klimat. Liczne restauracje i kawiarnie zachęcają do odpoczynku, wypicia kawy czy świeżo wyciskanego soku z owoców. Spacerując wśród uliczek miasta warto rozglądać się dookoła w poszukiwaniu ciekawych zabytków i miejsc, które z przyjemnością uwiecznimy na zdjęciach.

Fontanna Rimondi

Poza licznymi, starymi tureckimi fontannami, w Rethymno zachowała się wenecka fontanna z 1623 roku – Fontanna Rimondi. Znajduje się na placu Platanos. Pomiędzy smukłymi kolumnami umieszczono trzy głowy lwów, z których tryska woda.

Loggia

To miejskie targowisko jest obowiązkowym punktem każdego, kto do Rethymno przyjechał nie tylko na zwiedzanie, ale także po greckie, lokale produkty. Targ mieści się w odrestaurowanym, dawnym domu zebrań weneckiej arystokracji.

Agios Frangiskos (Kościół Św. Franciszka)

Bazylika z drewnianym dachem wybudowana w stylu weneckim. Pochodzi z przełomu XV i XVI wieku. Wejście zdobione jest bramą w stylu korynckim.

Przeczytaj także co warto zobaczyć na Krecie