Klub Szalonego Podróżnika organizuje mikołajowe spotkanie podróżnicze, które odbędzie się 6 grudnia, o godzinie 16:30 w Poznaniu. Podczas wydarzenia podróżnicy zabiorą nas w podwodne wojaże i autostopowe wędrówki.
Olgierd Stieler ze szkoły nurkowania Dive Tours w swojej prezentacji „Fotografia podwodna – ekstremalne polowania z kamerą” opowie o nurkowaniu jako jednej z form aktywności. Coraz więcej ludzi podróżuje, łącząc turystykę z nurkowaniem, a ich pasją jest fotografia podwodna. Dla wielu stała się ona pomysłem na jeszcze ciekawsze wyprawy. W prezentacji usłyszymy szereg porad i trików, jak w różnych warunkach wykonać ciekawe zdjęcia m.in. z polskich jezior, rzek czy wód tropikalnych – Afryka, Synaj, Bałkany, Grecja i Wyspy Kanaryjskie.
Grzegorz Stemler zabierze uczestników spotkania w swoją bałkańską przygodę – do Macedonii. – Bałkańska przygoda rozpoczęła się w 2013r. od planu podróży, który wstępnie zakładał wyjazd autostopowy do Rumunii . Szybko jednak okazało się, że ten wyjazd będzie nie tylko inną niż „standardowa” formą zwiedzania Europy, a konkretnie Bałkanów, ale również pozwoli zanurzyć się dosłownie i w przenośni do czasach prehistorycznych. Oprócz historycznego wydźwięku przygoda ta okazała się być wielką podróżą kulinarną z eksplozją smaków i zapachów zamkniętą w pigułce, odkrywając powoli cenne dobra tego regionu. Wątkiem często interesującym chyba każdego podróżującego jest kultura. W przypadku Macedonii miałem możliwość poznać dwa przeciwległe bieguny jeśli chodzi o kulturę muzyczną. W swojej prezentacji postaram się przybliżyć aspekty podwodnej eksploracji tego niewątpliwie ciekawego regionu jak i lądowej włóczęgi przeplatanej odrobiną muzyki – tak zapowiada swoją prezentacje Grzegorz. Więcej można znaleźć na stronie www.stemler.pl
Autostopem do Pekinu zabierze nas Jakub Rydkodym z bloga www.plecakwspomnien.eu. – Pojechałem do Moskwy, skąd wyruszyłem w stronę Bajkału. Tam biwakowałem kilka dni, żeby później odbić na Mongolię – piękną, dziką i zieloną krainę. Potem przeciąłem pustynię Gobi, żeby dotrzeć do Chin. Błąkając się chwilę po prowincji, wreszcie osiągnąłem cel swojej wyprawy – Pekin. A to wszystko wyłącznie autostopem – tak o swojej podróży opowiada Jakub.
Mimo, że nie ma śniegu, Mikołaj do Afryki może dotrzeć… razem z wielką paczką z Polski!
Przy okazji mikołajkowego spotkania podróżniczego Klub Szalonego Podróżnika organizuje zbiórkę przyborów szkolnych dla dzieci ze szkoły podstawowej St. Peter and Paul w Laare (Kenia). Dokładnie wiemy, czego dzieciaki potrzebują, bowiem członkini KSP Beata Latos w te wakacje była w Laare na wolontariacie i skrupulatnie sprawdziła.
Dzieci potrzebują: kredek, ołówków, długopisów, linijek, notesów, zeszytów, piórników, anglojęzycznych gier… A cieszą się dosłownie ze wszystkiego! Markerom, farbom i pisakom mówimy NIE – zdarza się, że dolatują do Kenii już wyschnięte, pluszowym zabawkom także – kenijska czerwona gleba ich nie oszczędzi, a pobrudzi niemiłosiernie.
Jako, że wstęp na prelekcje jest darmowy, tym bardziej organizatorzy zachęcają do przyniesienia małego prezentu dla kenijskich dzieci. Kilka złotych wydanych na zbiórkę jest pewną inwestycją w ich szczery uśmiech. Przyłączam się do inicjatywy i również zachęcam do przyniesienia drobiazgu dla dzieciaków!
Więcej o wydarzeniu na stronie https://www.facebook.com/events/989310901085329/?fref=ts