Bilbao – piękna nowoczesność

Bilbao – piękna nowoczesność

Bilbao można nazwać ikoną hiszpańskiej nowoczesności. To miasto położone w Kraju Basków, na północy kraju, nie stanowi głównego celu turystycznego dla turysrówodwiedzających Hiszpanię, a z pewnością jest co tam zobaczyć. Przede wszystkim jest to inna Hiszpania – zielona, z nowoczesną architekturą i kulturą odciskającą się w przestrzeni miejskiej na każdym kroku. Warto wykorzystać loty do Bilbao i samemu przekonać się, co oferuje to piękne miasto.

Dlaczego Bilbao?

Bilbao to jeden z najważniejszych ośrodków ekonomicznych i przemysłowych Hiszpanii, ale niech to stwierdzenie nie zniechęca Was do tego miasta. Jest ono wyjątkowo nowoczesne, a słowo „przemysł” w tym przypadku nie powinno kojarzyć się z szarymi fabrykami, brudnymi ulicami i miejską nudą. Dobrobyt jest tu wyraźnie widoczny, a samo miasto… wyjątkowo zadbane, wyposażone w nowoczesne metro, centra handlowe i luksusowe dzielnice.

Nowoczesność po hiszpańsku

Prawdziwą perełką przyciągającą turystów z całego świata jest nowoczesne Muzeum Guggenheima i właśnie od tego obiektu warto rozpocząć zwiedzanie – zwłaszcza te osoby, które interesują się sztuką współczesną. Natomiast jeżeli ktoś nie przepada za tego typu twórczością, to z pewnością doceni sam budynek muzeum, który także jest dziełem sztuki i zapewne na długo zapadnie w pamięć (podobnie jak gigantyczny pająk, stojący przy wejściu będący efektem twórczości Louise’a Bourgeoisa). Natomiast jeśli ktoś preferuje sztukę dawniejszą, to Muzeum Sztuk Pięknych oferuje imponującą kolekcję prac Goi, El Greca czy von Dycka. Tutaj nasycą oczy wszyscy ci, którzy cenią klasykę.

Aby poczuć dawny klimat, najlepiej wybrać się na spacer po dzielnicy Siete Calles – tam znajdziemy kilka zabytkowych kościołów na czele z katedrą pod wezwaniem św. Jakuba Wielkiego. Przechadzka wąskimi uliczkami przenosi nas w dawne czasy i diametralnie zmienia klimat miasta, który dominuje w innych rejonach Bilbao. W starym mieście znajdziemy klimatyczne kawiarnie, zachęcające, aby przysiąść i odpocząć, zabytkowe kamienice kontrastujące z nowoczesnymi biurowcami dają do myślenia zarówno o historii, jak i współczesnym świecie.

Jeżeli chcemy więcej klasycznych i tradycyjnych atrakcji, warto przespacerować się nad brzeg rzeki Nervion. Tam z jednej strony mamy kościół św. Antoniego, który jest symbolicznym początkiem Bilbao, gdyż w tym miejscu odczytano list fundacyjny miasta w 1300 roku, a przy samym brzegu rzeki trafimy na codzienny targ mięsa i owoców morza. To może być gratka dla wszystkich lubujących się w odwiedzaniu tego typu przestrzeni w różnych miejscach świata – mają one swój urok i lokalną tradycję.

W innej nowoczesnej części miasta zwraca uwagę chociażby modernistyczny budynek stacji kolejowej, a nawet niezwykle oryginalne wejście do stacji metra o kształcie przeszklonej tuby – ten wydawać by się mogło drobny element panoramy miasta, stał się jedną z jego wizytówek, rozpoznawalnych na całym świecie.

Organizując wycieczkę i wyszukując najciekawsze miejsca w Hiszpanii, warto zatrzymać się przy Bilbao. Ciekawym etapem w podróży będzie zwiedzenie tego nowoczesnego miasta, chociażby dla samego uświadomienia sobie, jak pięknie może wyglądać przemysłowa metropolia w połączeniu z akcentami sztuki nowoczesnej. Bilety lotnicze nie są drogie, więc wystarczy umieścić Bilbao na trasie podróży i dać się mu zaskoczyć.

Przeczytaj także: Wpisy z mojej podróży po Andaluzji

Absolwentka Turystyki i Rekreacji oraz Dziennikarstwa Internetowego. Zawodowo zajmuję się marketingiem internetowym. Uwielbia podróżować i planować, chociaż pakowanie nie jest jej mocną stroną. Zakochana w Hiszpanii. Jej podróżniczym marzeniem jest Kuba, Patagonia oraz Japonia. Lubi zaszyć się w domowym zaciszu z kubkiem herbaty i książką. W wolnych chwilach aktywnie spędza czas - w butach biegowych lub na rowerze, a zimą na basenie lub łyżwach.

Postaw mi kawę!

Postaw mi kawę

Zarezerwuj nocleg na Booking.com

Booking.com

O mnie

Nazywam się Marta i jestem autorką tego bloga. Miło mi, że tu jesteś :). Kilka słów o mnie… jestem podróżniczką z zamiłowania oraz „turystką” i redaktorką z wykształcenia

Podróże w 2024 roku

  • styczeń Alicante i Marrakesz
  • luty – Ustka
  • marzec Teneryfa i Góry Opawskie
  • kwiecień – Tajlandia
  • maj – szlak rowerowy wzdłuż Odry i Nysy
  • czerwiec – Tatry
  • wrzesień – Czarnogóra

Facebok

Instagram