Co warto zobaczyć w Rzymie? cz.2

Co warto zobaczyć w Rzymie? cz.2

Wspominając mój pobyt w Rzymie sprzed kilku lat, chciałam przedstawić Wam kilka ciekawych i godnych odwiedzenia miejsc. W dwa dni nie da się zwiedzić całego Rzymu, a można zobaczyć jedynie najważniejsze jego zabytki.

Ostatnio opisywałam mój pobyt w Watykanie. Kolejnym punktem podczas drugiego dnia wycieczki po Rzymie był Zamek św. Anioła (nazywany także Mauzoleum Hadriana). Zamek położony jest niedaleko Watykanu, na prawym brzegu Tybru. Nie miałam w planach zwiedzania go wewnątrz, ale zdecydowałam się jednak sprawdzić, co kryje w sobie grobowiec.

Muszę tu wtrącić małą dygresję. Otóż, podróżując często wykorzystywałam to, że posiadałam legitymację prasową. Zwiedzając różne miejsca, za każdym razie w kasie pytałam czy mogę otrzymać zniżkę. Tak było i tym razem. Dużym zaskoczeniem okazało się, kiedy pani, która obsługiwała mnie w kasie, zaczęła mówić po polsku. Skończyło się tylko na krótkiej pogawędce, ponieważ kolejka robiła się coraz dłuższa, ale miło jest usłyszeć ojczysty język będąc daleko od kraju. No i oczywiście zapłaciłam tylko połowę za bilet :).

Zamek św. Anioła

Wybudowany w latach 135-139 n.e. Grobowiec wybudowany został w kształcie kwadratu o boku 89 m i wysokości 15 m. Na nim postawiono koliste mauzoleum o wysokości 21 m i średnicy 64 m, przykryte kopułą. Budowla pełniła funkcję mauzoleum do 271 roku, kiedy to została włączona w system murów obronnych Rzymu. W V wieku została przebudowana na fortecę. Obecnie, od 1933 roku, znajduje się w nim watykańskie muzeum średniowiecznej broni. Zamek otwarty jest dla zwiedzających od wtorku do niedzieli w godzinach 9:00-19:30. Zamknięte w każdy poniedziałek, w Boże Narodzenie i Nowy Rok. Warto pamiętać, że kasy czynne są do godziny 18:30. Bilet normalny kosztuje 10,50 euro, bilet ulgowy 7 euro. A oto kilka zdjęć:

Zamek św. Anioła, Mauzoleum Hadriana, Rzym, Włochy

Widok na Rzym z Zamku św. Anioła, Włochy

Widok na Tybr z Zamku św. Anioła, Rzym

Hiszpańskie Schody

Takie banalne, a takie urokliwe! Nie ma nic prostszego niż zbudowanie zwykłych schodów, które staną się, jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc, z których słynie Rzym. Jednak Schody Hiszpańskie nie są zwykłymi schodami. To miejsce spotkań mieszkańców oraz jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc przez turystów i pomimo, że są jednymi z najdłuższych i najszerszych schodów w Europie (mają 138 stopni), ciężko znaleźć na nich choć odrobinę wolnej przestrzeni :). Co roku odbywają się tu pokazy mody, wiosną zdobi się je kwiatami przy okazji Festiwalu Kwiatowego, a w okresie Bożego Narodzenia na tarasie schodów ustawiona jest szopka.

Schody zbudowano na jednym z najsłynniejszych placów w Rzymie – Placu Hiszpańskim (Piazza di Spagna), są dziełem Francesco de Sanctis oraz Alessandto Specchi. Ich budowa została ukończona w 1725 roku. U podnóża schodów znajduje się niewielka fontanna Barcaccia z 1623 roku, a na ich szczycie – XVI-wieczny kościół św. Trójcy (Trinita dei Monti). Fontanna jest zasilana tym samym akweduktem co fontanna di Trevi. Kościół i schody zostały sfinansowane przez rząd francuski, przyjęta nazwa wiąże się z lokalizacją ambasady hiszpańskiej.

Symbol Rzymu - Hiszpańskie schody

Na szczycie hiszpańskich schodów znajduje się kościół. Stojąc przodem do kościoła, a tyłem do schodów, skierowałam się w lewo i po kilkudziesięciu metrach weszłam na ulicę, równoległą do tej, którą szłam do tej pory. Viale Gabriele D’Annunzio – właśnie tak nazywała się ulica, po prawej stronie której położony był park. Idąc nią doszłam do Viale Adamo Mickiewicz. Stamtąd rozciągał się fantastyczny widok na Rzym. Jeśli szukacie punktu widokowego, to zdecydowanie polecam tę część Rzymu.

Widok z ulicy Adama Mickkiewicza na Bazylikę św. Piotra, Rzym

Piazza del Popolo

U podnóża dostrzegłam plac i postanowiłam sprawdzić, jak się nazywa oraz co na nim można znaleźć. Okazało się, że jest to Piazza del Popolo. W 1589 roku papież Sykstus V umieścił na środku placu egipski obelisk przeniesiony z Circus Maximus (był to obelisk wzniesiony przez Ramzesa II w Heliopolis, a do Rzymu sprowadził go w 10 r. p.n.e. cesarz Oktawian August). Aktualny układ placu został zaprojektowany w stylu neoklasycystycznym w latach 1811-1822 przez Giuseppe Valadiera.

Piazza del Popolo, widok z ulicy Adama Mickiewicza, Rzym

Na placu, poza obeliskiem, znajdują się także dwa bliźniacze kościoły – Santa Maria dei Miracoli oraz Santa Maria di Montesanto. Stojąc przodem do kościołów, po lewej jest Santa Maria di Montesanto, który został wybudowany w latach 1662-1675, dzwonnica kościoła została dobudowana w XVIII wieku. W 1825 roku kościół został mianowany Bazyliką Mniejszą. Natomiast po prawej stronie jest Santa Maria dei Miracoli, której budowa trwała 6 lat – od 1675 do 1681 roku. W ołtarzu głównym znajduje się obraz Matki Bożej, który dał kościołowi swoją nazwę.

Dwa bliźniacze kościoły - Santa Maria dei Miracoli oraz Santa Maria di Montesanto na Piazza del Popolo

Plac Wenecki i Pałac Wenecki

Ostatni dzień mojego pobytu w Rzymie postawiłam zakończyć na Placu Weneckim, stanowiącym jeden z istotnych punktów turystycznych większości wycieczek po „wiecznym mieście”. Na Placu Weneckim znajduje się kilka godnych uwagi budowli.

Pałac Wenecki, powstał w okresie Renesansu i do połowy XVI wieku pełnił rolę rezydencji papieskiej. Następnie znajdowała się w nim ambasada Republiki Weneckiej (do 1797 r.) i ambasada austriacko-węgierska. Obecnie w pałacu mieści się muzeum z kolekcją zgromadzoną przez Pawła II. Na dziedzińcu pałacu umieszczona jest fontanna z przedstawieniem zaślubin Wenecji z morzem.

Pałac Wenecki na Placu Weneckim w Rzymie

Boczna elewacja pałacu Weneckiego łączy się z fasadą kościoła św. Marka (San Marco). Kościół został wybudowany w 336 roku jako hołd dla Marka Ewangelisty, przebudowany został w IX wieku. Obecną, dwupiętrową fasadę zbudowano podczas budowy pałacu. Wtedy też połączono kościół i pałac, tak aby papież mógł udzielać błogosławieństwa z jego balkonu.

Kościół św. Marka, Plac Wenecki, Rzym

Ołtarz Ojczyzny

Altare della Patria, zwany popularnie il Vittoriano został wybudowany w latach 1885-1911. Jest to duża budowla z białego marmuru, dominująca na placu Weneckim, będąca zarazem pomnikiem króla Wiktora Emanuela IIGrobem Nieznanego Żołnierza. Płonie tu wieczny ogień, a żołnierze trzymają wartę. Powyżej znajduje się konny pomnik króla, którego wysokość to 12 m. Całość zamyka kolumnowy, półokrągły portyk. W jego wnętrzach mieszczą się muzea, m.in. Museo del Risorgimento ze zbiorami upamiętniającymi historię walk o zjednoczenie Włoch.

"Ołtarz Ojczyzny na Placu Weneckim, Rzym

Na tym zakończył się mój pobyt w Rzymie. Następnego dnia, około godziny 11, samolot linii EasyJet zabrał mnie do Palermo na Sycylii. Nie obyło się bez przygód, ponieważ mgła nad Rzymem nie pozwoliła na szybkie wystartowanie i czekałam około godziny na wylot.

Absolwentka Turystyki i Rekreacji oraz Dziennikarstwa Internetowego. Zawodowo zajmuję się marketingiem internetowym. Uwielbia podróżować i planować, chociaż pakowanie nie jest jej mocną stroną. Zakochana w Hiszpanii. Jej podróżniczym marzeniem jest Kuba, Patagonia oraz Japonia. Lubi zaszyć się w domowym zaciszu z kubkiem herbaty i książką. W wolnych chwilach aktywnie spędza czas - w butach biegowych lub na rowerze, a zimą na basenie lub łyżwach.

Postaw mi kawę!

Postaw mi kawę

Zarezerwuj nocleg na Booking.com

Booking.com

O mnie

Nazywam się Marta i jestem autorką tego bloga. Miło mi, że tu jesteś :). Kilka słów o mnie… jestem podróżniczką z zamiłowania oraz „turystką” i redaktorką z wykształcenia

Podróże w 2024 roku

  • styczeń Alicante i Marakesz
  • marzec Teneryfa
  • kwiecień – Tajlandia
  • wrzesień – Czarnogóra

Facebok

Instagram