9 powodów, dla których warto odwiedzić Poznań

Poznaniu mieszkam od początku października. Do tej pory nie miałam okazji poznać wszystkich zakamarków stolicy Wielkopolski. Jednak udało mi się wybrać na kilka spacerów i dowiedzieć co nieco o mieście koziołków. Dlatego dzisiaj chciałabym Was przekonać do odwiedzenia Poznania.

1. Zabytkowe kamienice

W żadnym innym mieście w Polsce (nie odwiedziłam wszystkich, ale w tych, w których byłam) nie wiedziałam tylu zabytkowych kamienic! W Poznaniu kamienice można zobaczyć w prawie każdej dzielnicy. Zdobione malowidłami lub płaskorzeźbami zachwycają, niekiedy także straszą. Na zdjęciu kamienice ze Starego Rynku.

Zabytkowe kamienice w Poznaniu

2. Poznański ratusz z koziołkami

Koziołki i ratusz pamiętam z czasów wycieczki szkolnej. Od tamtej pory nie miałam okazji zobaczyć więcej koziołków. Do czasu… w pewną październikową, słoneczną niedzielę udało mi się wybrać ok. godziny 12:00 na Stary Rynek, żeby po raz kolejny zobaczyć słynne poznańskie koziołki.

Poznański ratusz z koziołkami

Sam Ratusz to renesansowy budynek, z którego wieży codziennie odgrywany jest hejnał. Wewnątrz znajduje się Muzeum Historii Miasta Poznania. Pierwsze piętro to najbardziej reprezentatywny poziom ratusza. Można odwiedzić na nim takie pomieszczenia, jak Sala Wielka, Sala Królewska czy Sala Sądowa. Warto zobaczyć ratusz nie tylko z zewnątrz, ale także odkryć to, co kryje w środku.

Ratusz na Starym Rynku w Poznaniu

3. Rogale świętomarcińskie

Jednym z moich ulubionych powodów, dla których warto odwiedzić Poznań jest rogal świętomarciński. Tradycyjnie przygotowywany w stolicy Wielkopolski z okazji dnia św. Marcina, które obchodzone jest hucznie 11 listopada, na ulicy św. Marcin w centrum Poznania.

Tradycja rogala świętomarcińskiego wywodzi się z czasów pogańskich, kiedy w czasie jesiennego święta składano bogom ofiary z wołów lub w zastępstwie – z ciasta zwijanego w wole rogi. Kościół przejął ten zwyczaj, łącząc go z postacią św. Marcina. Kształt ciasta interpretowano jako nawiązanie do podkowy, którą miał zgubić koń świętego.

Rogal przygotowywany jest z ciasta półfrancuskiego, z nadzieniem z białego maku, z dodatkiem cukru, okruchów ciasta biszkoptowego, orzechów, rodzynek, kandyzowanych owoców i aromatu migdałowego. Pyszny i bardzo słodki. Polecam!

Rogale świętomarcińskie w Poznaniu

4. Szopka Bożonarodzeniowa

Jest to powód, dla którego warto odwiedzić Poznań w okresie świąt Bożego Narodzenia. Co roku, w kościele św. Franciszka Serafickiego przy Placu Bernardyńskim na Garbarach powstaje jedna z największych (o ile nie największa) szopka bożonarodzeniowa w Europie! Ma wymiary 17 metrów wysokości, 10 metrów szerokości i 30 metrów głębokości. Zawiera ponad 250 figur, z których część jest naturalnych rozmiarów. Najmniejsza z figur ma 20 cm, a największa 1,8 m. Szopka jest ruchoma i dzięki temu bardzo atrakcyjna.

Szopka Bożonarodzeniowa kościele św. Franciszka Serafickiego przy Placu Bernardyńskim

5. Gwara poznańska

Poznaniacy mają swój język! I mimo, że nie wszyscy o tym wiedzą, to wciąż można go usłyszeć na ulicach Poznania, np. na targu jeżyckim. Elementy tożsame z gwarą poznańską, będące w istocie zapożyczeniami z języka niemieckiego, można spotkać na ziemiach byłego zaboru pruskiego, nie tylko w Poznaniu. Fonetycznie spokrewniona z gwarą krakowską. A tutaj podstawowe słownictwo używane powszechnie, które wciąż można usłyszeć w niektórych miejscach Poznania. Gwara poznańska ma także swój symbol – pomnik Starego Marycha, który znajduje się przy ulicy Półwiejskiej.

Stary Marych - symbol gwary poznańskiej

6. Jeżycjada

Jeżycjada to cykl książek Małgorzaty Musierowicz, której nazwa pochodzi od poznańskiej dzielnicy Jeżyce. W ramach cyklu, do tej pory ukazało się 19 tomów: pierwszy (Szósta klepka) został wydany w 1977, a najnowszy (Wnuczka do orzechów) w 2014. Akcja prawie wszystkich powieści rozgrywa się w Poznaniu, a autorka nawiązuje do rzeczywistych miejsc, jak ulica Roosevelta czy demonstracje robotnicze z czerwca 1956 roku. Warto odwiedzić Poznań i odkryć miejsca, o których piszę Małgorzata Musierowicz.

Jeżycjada Małgorzaty Musierowicz

7. Pogoda

Mimo, że pogoda w Polsce bywa różna i nigdy nie wiadomo na jaką trafimy, to do tej pory (a mieszkam tutaj już 2 miesiące) pogoda w Poznaniu mnie nie zawiodła. Jest na pewno dużo cieplej niż we wschodniej czy północnej części kraju, a i deszcz pada jakoś rzadziej ;). Często wyjazdy w celach rekreacyjnych czy wypoczynkowych rozpoczynamy właśnie od sprawdzenia pogody, zwłaszcza jeśli decydujemy się na urlop w Polsce. Dlatego jeśli planujecie przyjazd do Poznania, to warto sprawdzić pogodę wcześniej i zajrzeć tutaj >>

Pogoda w Poznaniu

8. Rezerwat przyrody Meteoryt Morasko

Wielbiciele przyrody zdecydowanie znajdą coś dla siebie! W północnej części Poznania, na Morasku znajduje się przyrodniczo-astronomiczny rezerwat Meteoryt Morasko. Został utworzony w 1976 roku. Na jego terenie mieszczą się kratery, które zdaniem badaczy powstały w wyniku upadku meteorytu ok. 5 tys. lat temu. Przez cały rezerwat prowadzi specjalny szlak turystyczny, a każde ciekawe miejsce jest opisane za pomocą tablic informacyjnych. Nie miałam okazji jeszcze odwiedzić tego miejsca, ale myślę, że wiosną na pewno tam się wybiorę.

Rezerwat przyrody Meteoryt Morasko

9. Malta Festiwal Poznań

Na pewno większości z Was Poznań kojarzy się ze jeziorem Malta i festiwalem, który co roku, nieustannie od 1991 roku, odbywa się w stolicy Wielkopolski. Malta Festiwal to jedno z najważniejszych, artystycznych wydarzeń Europy Środkowo-Wschodniej. Program festiwalu obejmuje nie tylko przedstawienia teatralne, ale także taneczne, filmowe czy muzyczne. Dlatego, jeśli jesteście fanami spotkań artystycznych, to polecam przyjazd do Poznania w czerwcu lub lipcu, kiedy odbywa się festiwal. Zapraszam także do zajrzenia na stronę www.malta-festival.pl

Powodów odwiedzenia Poznania jest znacznie więcej. Wybrałam tylko te, które z mojego punktu widzenia są istotne. Czasami nie trzeba mieć konkretnego powodu, aby odwiedzić dane miejsce – wystarczy wsiąść w pociąg, autobus, samochód i po prostu przyjechać :).

Absolwentka Turystyki i Rekreacji oraz Dziennikarstwa Internetowego. Zawodowo zajmuję się marketingiem internetowym. Uwielbia podróżować i planować, chociaż pakowanie nie jest jej mocną stroną. Zakochana w Hiszpanii. Jej podróżniczym marzeniem jest Kuba, Patagonia oraz Japonia. Lubi zaszyć się w domowym zaciszu z kubkiem herbaty i książką. W wolnych chwilach aktywnie spędza czas - w butach biegowych lub na rowerze, a zimą na basenie lub łyżwach.

Postaw mi kawę!

Postaw mi kawę

Zarezerwuj nocleg na Booking.com

Booking.com

O mnie

Nazywam się Marta i jestem autorką tego bloga. Miło mi, że tu jesteś :). Kilka słów o mnie… jestem podróżniczką z zamiłowania oraz „turystką” i redaktorką z wykształcenia

Podróże w 2024 roku

  • styczeń Alicante i Marrakesz
  • luty – Ustka
  • marzec Teneryfa i Góry Opawskie
  • kwiecień – Tajlandia
  • maj – szlak rowerowy wzdłuż Odry i Nysy
  • czerwiec – Tatry
  • wrzesień – Czarnogóra

Facebok

Instagram