Dlaczego warto pojechać na Sycylię?

Dlaczego warto pojechać na Sycylię? | Podrozniczo.pl

Słońce. To słowo klucz, jeśli chodzi o Sycylię. Słońce świeci tu przez prawie 300 dni w roku. W słońcu dojrzewają słodkie pomarańcze, a bakłażany nabierają intensywnego, fioletowego koloru. W słońcu suszą się pomidory. Słońce nadaje słodyczy winogronom, z których powstanie wino. Słońce rozgrzewa piasek na plażach. Rozgrzewa morze. Przebija się do wąskich uliczek w sycylijskich miasteczkach. Igra promieniami po kawiarnianych stolikach. Roztapia lody zbyt wolno jedzone. I w końcu zachodzi nad Etną, tworząc tak majestatyczny spektakl, że nie sposób sobie tego wyobrazić.

Chowa się za horyzontem na kilka godzin, aby dać Sycylijczykom i turystom trochę odetchnąć, by mogli zakosztować włoskiego życia nocnego. Napić się wina, spojrzeć w gwiazdy lub na spokojne, granatowe morze. Sycylijskie słońce jest więc poza konkursem, jeśli chcemy mówić o najważniejszych powodach, dla których w ten region Italii warto przyjechać. Więc, poza słońcem, dlaczego Sycylia?

Sycylijska kuchnia

Można, by powiedzieć, że to banał, bo kuchnia włoska jest najlepsza wszędzie. Jednak kuchnia sycylijska nie jest wyłącznie kuchnią włoską. Jest jedyna i niepowtarzalna. Wcale nie taka włoska, jakby mogło się wydawać. Mówi, się, że Sycylia to nie tylko największa, ale i najsmaczniejsza wyspa Morza Śródziemnego. Region nigdy nie był bogaty więc jego mieszkańcy od zawsze przygotowywali potrawy z tego co udało im się wyhodować, znaleźć czy złowić. I tak bazą sycylijskiej kuchni są kolorowe warzywa – bakłażany, oliwki, kapary i oczywiście pomidory. Bez pomidorów nie byłoby kuchni włoskiej. Dalej są soczyste owoce – pomarańcze, morele, melony czy cytryny. Do tego lokalne sery, ryby oraz owoce morza.

Sprytny Sycylijczyk potrafi zrobić cuda z tego, co znajdzie w ogródku. Spotkamy tu tradycyjne dania rodzimej włoskiej kuchni – pizzę, makaron czy lody, ale niezwykłą całość tworzą wpływy arabskie, greckie, hiszpańskie i normańskie. Wszak Sycylia nie jest samotną wyspą. Przez wieki jej mieszkańcy handlowali z okolicznymi regionami, przywożąc do siebie różne produkty i zwyczaje. I tak powstała skąpana w słońcu, najbardziej dopieszczona ze wszystkich włoskich, kuchnia! Jedną z najbardziej znanych potraw jest arancini – ryżowe kulki i pasta alla Norma – makaron, a jakże, z bakłażanem, pomidorami, delikatną ricottą i oliwkami. A na deser? Cannolo siciliano, frutta martorana, buccellato. Brzmi włosko i pysznie. Desery bazują na lokalnych owocach, delikatnych, kremowych serach i charakterystycznych przyprawach. Dodają słodkiego aromatu do sycylijskiego stołu. Wszystkie te dania, czy to wytrawne, czy też słodkie, jak to we Włoszech, najlepiej smakują z lokalnym winem – idealnym uzupełnieniem sycylijskiej uczty. 

Miasta, miasteczka i uliczki

Jednym z najciekawszych sycylijskich miasteczek jest Taormina. To nadmorski kurort pełen pięknych, typowo śródziemnomorskich budynków, tak kochanych przez nas wąskich uliczek, a w nich kawiarenek, restauracji i… dzieł sztuki. Cefalú zaś to takie pocztówkowe miasteczko. Jest tu stara rybacka zabudowa, piękna normańska katedra i górującą nad wszystkim skała La Rocca z ruinami starożytnej świątyni Diany. Na morzu, tuż przy brzegu, kołyszą się urocze, kolorowe łodzie. Iście sielska atmosfera. Katania i Palermo pełne są zaś zabytków, które można zwiedzać. Jest tu wiele pięknych budynków, w których można znaleźć trochę cienia i chłodu. Zabytki – barokowe, renesansowe mieszają się z kolorowymi targami i symbolem włoskich ulic – suszącym się wszędzie praniem. Ciekawe są też uliczne targi – tak gwarne jak tylko włoskie targi mogą być, a na nich rękodzieło, pamiątki z lawy wulkanicznej, owoce, warzywa i sycylijskie smakołyki.

Dreszczyk emocji pod wulkanem

Symbol Sycylii – Etna – góruje nad całą wyspą. Zachwyca, niepokoi, fascynuje. Wielu z nas zastanawia się często, jak to jest żyć w cieniu aktywnego wulkanu. Dla lokalnych to stały element krajobrazu, który niemalże sobie oswoili. Etna jest, była i będzie, a dzięki bardzo urodzajnej glebie wulkanicznej na jej stokach, wydaje się być nawet żywicielką lokalnych. Niemalże do wysokości 1500 m n.p.m prowadzi się tu uprawy. Ze skały wulkanicznej robią rzeźby, a z zaschniętej lawy pamiątki. Turystom proponują trekking po zboczach wulkanu, jazdę 4 × 4, a nawet narty na wyższych, ośnieżonych partiach. Wulkan, choć aktywny, to ze względu na dużą wysokość (około 3 330 m n.p.m.), rzadko zagraża mieszkańcom. 

Plaże

Sycylijskie plaże są różnorodne i bezsprzecznie piękne! Docenią je fani leniuchowania na złotym piasku, jak i Ci, którzy wolą spektakularne widoki – groty, klify i czarny, wulkaniczny piasek. Wyspę z jednej strony oblewa morze Jońskie, a z drugiej Morze Tyrreńskie. Linia brzegowa jest długa i urozmaicona. Jedną z najsłynniejszych plaży jest San Vito lo Capo, uznawana w zagranicznych rankingach za jedną z najpiękniejszych europejskich plaż. Leży tuż przy płytkiej zatoce. Woda jest idealnie błękitna, a piasek niemalże biały. Są jednak tacy, którzy twierdzą, że piękniejsza jest Spiaggia dei Conigli – Plaża Królików będąca częścią rezerwatu przyrody na wyspie Lampedusa. Tuż przy Taorminie jest zaś niewielka wysepka Isola Bella na, której znajdują się groty zalane lazurową wodą. Choć jej wybrzeże jest całkowicie kamieniste, to nazwa nie kłamie – jest piękna! Plaża Scala dei Turchi to zaś biały wapienny klif, który stromo schodzi do morza. Nazywany jest też schodami tureckimi i naprawdę robi wrażenie! No i jest jeszcze La Cucaracha, która leży tuż obok lotniska. To coś dla miłośników samolotów, latają tam dosłownie nad głowami!

Sycylia – niesamowicie klimatyczne miejsca

Tak, noclegi na Sycylii to kolejny powód, dla którego warto tu przyjechać. Gdy już zobaczysz klimatyczne miasteczka, spojrzysz na Etnę i spędzisz trochę czasu na plaży, to nie zostanie Ci nic innego jak usiąść z kieliszkiem wina, na balkonie apartamentu, na tarasie pensjonatu, lub w ogrodzie kamiennego domu wakacyjnego. Chłód sycylijskiego wieczoru, po bardzo ciepłym i pełnym wrażeń dniu, odgłosy szumiącego morza i sycylijskiej przyrody sprawią, że będziesz chciał spędzić tam wieczność. Typowo włoska, typowo sycylijska, a nawet typowo wyspiarska zabudowa różni się od tej nam dobrze znanej. Domy otaczają ogrody pełne śródziemnomorskiej i egzotycznej roślinności. Na wyciągnięcie ręki są tu drzewa mandarynkowe czy oliwkowe i pachnące kwiaty, a nad nimi kolorowe motyle. Idylla. Warto więc poznać Sycylię mieszkając w jednym z klimatycznych domów lub pensjonatów, gdzie prawdziwy Sycylijczyk rządzi kuchnią.

Bonusem do tego zestawienia niech będą zaś sycylijskie noce. Bo gdy słońce już się schowa, ale ulice są jeszcze nagrzane, w miasteczkach robi się ciekawie. Potrawy smakują wtedy najlepiej. Szczególnie w klimatycznych restauracjach, w których śpiewacy snują włoskie ballady o miłości, a kelnerzy proponują kolejną lampkę wina.

Przeczytaj także: 6 powodów, dla których warto odwiedzić Sycylię

Absolwentka Turystyki i Rekreacji oraz Dziennikarstwa Internetowego. Zawodowo zajmuję się marketingiem internetowym. Uwielbia podróżować i planować, chociaż pakowanie nie jest jej mocną stroną. Zakochana w Hiszpanii. Jej podróżniczym marzeniem jest Kuba, Patagonia oraz Japonia. Lubi zaszyć się w domowym zaciszu z kubkiem herbaty i książką. W wolnych chwilach aktywnie spędza czas - w butach biegowych lub na rowerze, a zimą na basenie lub łyżwach.

Postaw mi kawę!

Postaw mi kawę

Zarezerwuj nocleg na Booking.com

Booking.com

O mnie

Nazywam się Marta i jestem autorką tego bloga. Miło mi, że tu jesteś :). Kilka słów o mnie… jestem podróżniczką z zamiłowania oraz „turystką” i redaktorką z wykształcenia

Podróże w 2024 roku

  • styczeń Alicante i Marrakesz
  • luty – Ustka
  • marzec Teneryfa i Góry Opawskie
  • kwiecień – Tajlandia
  • maj – szlak rowerowy wzdłuż Odry i Nysy
  • czerwiec – Tatry
  • wrzesień – Czarnogóra

Facebok

Instagram