Porto – praktyczny przewodnik po mieście

Widok na Porto z Crystal Palace Garden

Kiedy w pewien jesienny dzień, zanurzona w podróżniczą lekturę, kartkowałam kolejne strony, popijając herbatę, wpadła mi do głowy myśl, że w tym nietypowym roku nie byłam za granicą. Jedno spojrzenie na mapę Europy, sprawdzenie kalendarza oraz szybka analiza bieżącej sytuacji spowodowało, że w ciągu kilku minut byłam szczęśliwą posiadaczką biletów lotniczych do… Porto. Mój pierwszy raz w Portugalii przypadł na ostatni weekend września.

Ten wyjątkowy rok spowodował, że wyjazdy zagraniczne zostały odłożone na dalsze plany. Tak jak nie lubię podróżować w okresie wakacyjnym, tak wrzesień jest idealnym miesiącem na wyjazd. I mimo, że znaczną jego część w tym roku spędziłam w górach, to moim marzeniem było wsiąść do samolotu i polecieć do miejsca, w którym nigdy nie byłam. Tak właśnie na mojej mapie nieodkrytych miejsc znalazło się Porto, do którego kupiłam bilety na przedłużony weekend 26-29 września…

Porto - widok z drogi nad ocean
Porto – widok z drogi nad ocean

Kilka słów o mieście

Porto jest drugim, największym miastem Portugalii, które bardzo często porównywane jest do Lizbony. I podobno jest tyle same jego przeciwników, co zwolenników, a turyści dzielą się na tych, którzy kochają stolicę lub kochają Porto. Nie wypowiem się na ten temat, ponieważ nie byłam w Lizbonie, ale zdecydowanie jestem fanką małych, klimatycznych miasteczek. Porto urzekło mnie bardzo i nie wiem czy Lizbona przekona do siebie na tyle, ale na pewno chętnie to sprawdzę.

Porto w znacznej części położone jest na granitowych wzgórzach – centrum jest pagórkowate, natomiast odleglejsze dzielnice zlokalizowane są na łagodniejszych stokach. Miasto rozwijało się dzięki swojemu położeniu – nad Oceanem Atlantyckim, do którego uchodzi rzeka Duero. To trzecia najdłuższa rzeka półwyspu Iberyjskiego, po rzece Tag oraz Ebro. Gospodarka Porto jest od wieków silnie związana z gospodarką doliny rzeki Duero, która stanowiła ważny ośrodek wymiany handlowej. Ogromne znaczenie dla rozwoju miasta ma port morski Porto de Leixoes, przez który rocznie przepływa ponad 14 mln ton towarów.

Widok na rzekę Duero z mostu w Porto
Widok na rzekę Duero z mostu w Porto

Krótka historia Porto

Początki Porto sięgają 1000 r p.n.e. kiedy to na wzgórzach Pena Ventosa zaczęły pojawiać się początki osadnictwa. Pięćset lat później zaczęto budowę warownych osad. W 218 r p.n.e. Półwysep Iberyjski został podbity przez Rzymian, a osada na wzgórzu Pena Ventosa została nazwana Cale. W kolejnych wiekach nastąpił napływ Wizygotów, a w VIII wieku Maurowie zniszczyli miasto. W 1096 roku Porto zostało stolicą hrabstwa Portucale, usytuowanego pomiędzy rzekami Duero oraz Minho. W XII wieku Alfons I Zdobywca zostaje królem Portugalii i walczy o niezależność hrabstwa Portucale.

XIV wiek przynosi Porto wyludnienie miasta i kryzys gospodarczy spowodowany epidemią czarnej ospy. Dopiero w XVI wieku następuje duża przebudowa miasta, w czasie której powstają nowe ulice, place, kościoły oraz klasztory. Miasto zaczyna rodzić się na nowo i zyskuje na znaczeniu. W 1809 roku rozpoczyna się bitwa o Porto, a kilka lat później dochodzi do oblężenia miasta w czasie wojny domowej. Pod koniec XIX wieku uruchomiono linię kolejową pomiędzy Porto a Lizboną oraz uruchomiono pierwsze tramwaje w mieście. W 1916 roku otwarty zostaje dworzec kolejowy św. Benedykta (Sao Bento), który do dzisiaj jest jednym z najładniejszych miejsc w całym mieście. Koniecznie trzeba odwiedzić to miejsce będąc w Porto. Po zakończeniu II wojny światowej, w 1945 roku w Porto uruchomione zostaje lotnisko.

Dworzec kolejowy św. Benedykta (Sao Bento), Porto
Dworzec kolejowy św. Benedykta (Sao Bento), Porto

Jak dostać się do Porto?

Z Polski do Porto można dostać się bezpośrednio tanimi liniami lotniczymi. Ryanair oferuje połączenia lotnicze z Warszawy (Modlina) oraz z Krakowa. Loty z Modlina realizowane są dwa razy w tygodniu – we wtorki i w soboty, ale obecnie ich już nie znajdziesz – wracają dopiero pod koniec marca. Natomiast loty z Krakowa w poniedziałki i piątki i realizowane są przez cały rok. Do Porto można dostać się także bezpośrednio Wizzairem – loty z lotniska Warszawa Okęcie wracają pod koniec marca i są obsługiwane dwa razy w tygodniu – we wtorki i soboty.

Mój lot odbył się w sobotę 26 września, a do Polski wracałam we wtorek. Za bilety lotnicze w dwie strony zapłaciłam niecałe 190 zł.

Jeśli nie czujesz się na siłach, aby organizować wyjazd do Porto na własną rękę, to możesz skorzystać z ofert zorganizowanych wyjazdów czy krótkich city breaków, dzięki propozycjom np. biura podróży ITAKA.

Jak wygląda lot samolotem w czasie pandemii?

Przed wylotem należało wydrukować specjalny formularz, wypełnić go i zabrać ze sobą na pokład samolotu. Formularz zawierał takie informację, jak podstawowe dane osobowe, informacje o miejscu, gdzie będzie się przebywało w Portugalii oraz dodatkowy kontakt do kogoś bliskiego, w razie nagłego wypadku. W trakcie lotu formularz był zbierany przez obsługę. Przed wejściem na lotnisko w Modlinie każdemu pasażerowi została zmierzona temperatura. Przez cały czas spędzony na lotnisku oraz w samolocie trzeba było mieć na sobie maseczkę. I to na tyle. Po wylądowaniu w Porto nie było żadnego mierzenia temperatury, podobnie w drodze powrotnej.

Komunikacja na miejscu

Turystyczne centrum Porto jest na tyle niewielkie, że najlepiej zwiedza je się na pieszo. Podczas mojej wizyty w Porto praktycznie nie korzystałam z komunikacji. Wyjątkiem był dojazd z i na lotnisko oraz przejazd znad oceanu. Jeśli jednak nie czujesz się na siłach, aby przemierzać miasto położone na wzgórzach to ten akapit będzie dla ciebie.

Podstawą komunikacji miejskiej w Porto jest metro, które działa od 2002 roku i w większości jest naziemne. Obejmuje 6 linii, z których każda ma swój kolor. Metro działa codziennie w godzinach 6:00 – 1:00. Stacje oznaczone są niebieską, falującą literką M na białym tle. Centralnym węzłem metra jest stacja Trindade, na której kończy się linia fioletowa, biegnąca z lotniska. Na każdej stacji metra dostępne są automaty biletowe. O biletach przeczytasz poniżej

Autobusy to drugi jakże ważny środek komunikacji w Porto. Autobusy, które kursują po centrum miasta są biało-niebieskie i przeważnie elektryczne. Stanowią uzupełnienie dla linii metra, a ich numery są trzycyfrowe. Pierwsza cyfra przypisana jest do kierunku i tak, np. numer 2 na początku oznacza, że autobus będzie kursował do zachodniego Porto, a numer 3 – do północnego Porto.

Na każdym przystanku, zarówno autobusowym, jak i metra dostępna jest mapa z rozkładem jazdy oraz trasą. Wewnątrz pojazdów znajdują się wyświetlacze z informacją, jaki jest kierunek oraz jaka jest następna stacja. Dzięki czemu turyści oraz osoby przyjezdne z pewnością poradzą się podczas przejazdów komunikacją miejską.

Tramwaje w Porto są rzadkością. Sieć tramwajowa została uruchomiona w 1872 roku, kiedy to pierwsze wagony były ciągnięte przez muły. Elektryfikacja nastąpiła od 1895 roku. W 1958 roku kursowały 192 tramwaje. Obecnie w Porto można spotkać jedynie trzy linie, których łączna długość wynosi 9 kilometrów. Są to tramwaje zabytkowe, których wagony kursują w godzinach 8:00 – 19:30, co 30 minut w szczycie sezonu oraz co godzinę poza sezonem. W tramwajach obowiązują inne bilety niż na metro czy autobus. Należy kupić specjalne bilety jednoprzejazdowe w cenie 2,50 euro.

Tramwaj w Porto
Tramwaj w Porto

Bilety na komunikację miejską w Porto

Każdy, kto planuje korzystać z komunikacji miejskiej w Porto powinien zaopatrzyć się kartę Andante Card. Jeśli nie posiadasz karty, to zostanie ona automatycznie wydana przy zakupie pierwszego biletu w automacie biletowym. Dla turystów wydawana jest karta Andante Azul, której ważność wynosi jeden rok od dnia zakupu. Opłata za nią wynosi 0,60 euro i będzie pobierana za każdym razem, gdy kupując nowy bilet będziesz potrzebował nowej karty. Na kartę Andante Azul możesz kupić trzy rodzaje biletów:

  • bilet pojedynczy – ważny 1 godzinę od pierwszego skasowania. Koszt takiego biletu zależy od liczby stref, którymi będziesz się poruszał. Przy każdym automacie dostępny jest wykaz wszystkich przystanków i informacja, w jakiej strefie dany przystanek się znajduje. Aby dobrze doładować kartę należy położyć ją na automacie w wyznaczonym do tego miejscu, wybrać najpierw zmianę strefy, a później odpowiednią strefę i zapłacić za bilet. Nie jest to skomplikowane, ale na początku może nie być tak intuicyjne.
  • bilet Andante Tour 1 (24-godzinny), którego koszt wynosi 7 euro
  • bilet Andante Tour 3 (72-godzinny), którego koszt wynosi 15 euro

Oba rodzaje biletów są biletami nieograniczonymi. Oznacza to, że dzięki nim można się poruszać metrem, autobusami oraz pociągami miejskimi między stacją Espinho, Valongo i Travagem bez ograniczeń. Żadna z kart nie obejmuje przejazdów tramwajami.

Karta Andante Azul, Porto
Karta Andante Azul, Porto

Jak dojechać z lotnisko do centrum Porto?

Dojazd z lotniska do centrum miasta jest bardzo łatwy. Wszystko dzięki fioletowej linii metra, która ma swój początek na lotnisku, a koniec na stacji Trindade, która jest główną stacją przesiadkową w całym Porto. Przejazd trwa około 30 minut. W drodze z terminala lotniczego do metra dostępnych jest kilka automatów biletowych, w których bez problemu można kupić bilet. Warto pamiętać, aby przed wejściem do metra skasować bilet w kasowniku, dostępnym na peronie metra. Bilet jednorazowy jest ważny jedną godzinę od momentu skasowania. Koszt dojazdu z lotniska do centrum wynosi 2,60 euro (jeśli nie posiadasz karty Andante Azul), a jeśli posiadasz kartę to za bilet zapłacisz 2 euro.

Metro w Porto, jadące z lotniska do Trindade
Metro w Porto, jadące z lotniska do Trindade

Co warto zjeść w Porto?

Kuchnia portugalska charakteryzuje się smakami śródziemnomorskimi. Narodowym daniem całej Portugalii jest bacalhau, czyli suszony i zasolony dorsz, który przed przygotowaniem namacza się w wodzie lub mleku. Podobno mieszkańcy Portugalii potrafią przygotować dorsza na 1001 sposobów.

Na pewno wśród dań charakterystycznych dla Porto warto wymienić francesinhę (Francuzeczka). Jest to kanapka, składająca się z dwóch kromek chleba, pomiędzy którymi znajduje się szynka, smażone kiełbaski wieprzowe, plastry wołowiny oraz wieprzowiny. I pewnie nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie fakt, że całość jest zatopiona w kilku plastrach żółtego sera, a następnie oblane sosem z piwa i pomidorów. Ta potrawa charakterystyczna dla Porto narodziła się w 1960 roku, a jej pomysłodawcą był Daniel da Silva – portugalski emigrant, który wrócił z Francji i chciał w swoim rodzinnym mieście stworzyć coś podobnego do francuskiego croque-monsieur, czyli francuskiego tosta z szynką i serem. Nie zobaczycie francesinhy na moich zdjęciach, bo kanapki nie próbowałam.

Z Porto związane są także… flaczki jako danie charakterystyczne dla tego miasta. Tripas a moda do Porto czyli flaczki duszone z mięsem, białą fasolą oraz warzywami w połączeniu ziół to potrawa, którą (podobno) każdy turysta musi spróbować. Podobno, ponieważ wegetarianie będą mieli z nią problem. Tradycja jedzenia flaczków w Porto narodziła się w XV wieku i związana jest z wyprawą Henryka Żeglarza do Ceuty.

Nie byłabym sobą, gdybym pisząc o kuchni portugalskiej nie wspomniała o słodkościach. Oczywiście moim ulubionym, portugalskim deserem jest pastel de nata, który bez problemu znajdziesz w każdej cukierni i kawiarni w Porto. Mimo że ciastko wywodzi się z Lizbony, a jego historia związana jest z tamtejszym klasztorem hieronimitów w Belem, to można je kupić w całej Portugalii. To ciastko wypełnione kremem śmietankowym z zewnątrz kruche i posypane cynamonem.

Pastel de nata, Porto
Pastel de nata, Porto

Pisząc o jedzeniu trudno byłoby nie wspomnieć o winie. Cała Portugalia słynie z vinho verde, które jest produkowane w rejonie Minho. W dosłownym tłumaczeniu verde oznacza zielony, a w odniesieniu do wina chodzi o młode, niedojrzałe wino, które ma kwaskowaty smak. Porto oczywiście znane jest głównie z wina porto, które charakteryzuje się słodkim smakiem oraz zwiększoną zawartością alkoholu – na poziomie 18-22%. Porto produkowane jest w rejonie rzeki Duero, w winiarskim rejonie Górnego Duero. Tarasy położone wzdłuż rzeki pokryte są uprawami winorośli, których ponad 100 różnych szczepów wykorzystuje się do produkcji wina porto.

Przeczytaj także: Orihuela – klimatyczne miasteczko Hiszpanii

Absolwentka Turystyki i Rekreacji oraz Dziennikarstwa Internetowego. Zawodowo zajmuję się marketingiem internetowym. Uwielbia podróżować i planować, chociaż pakowanie nie jest jej mocną stroną. Zakochana w Hiszpanii. Jej podróżniczym marzeniem jest Kuba, Patagonia oraz Japonia. Lubi zaszyć się w domowym zaciszu z kubkiem herbaty i książką. W wolnych chwilach aktywnie spędza czas - w butach biegowych lub na rowerze, a zimą na basenie lub łyżwach.

Postaw mi kawę!

Postaw mi kawę

Zarezerwuj nocleg na Booking.com

Booking.com

O mnie

Nazywam się Marta i jestem autorką tego bloga. Miło mi, że tu jesteś :). Kilka słów o mnie… jestem podróżniczką z zamiłowania oraz „turystką” i redaktorką z wykształcenia

Podróże w 2024 roku

  • styczeń Alicante i Marakesz
  • marzec Teneryfa
  • kwiecień – Tajlandia
  • wrzesień – Czarnogóra

Facebok

Instagram