Warszawa to miasto, które niewątpliwie przywołuje na myśl masę wspomnień. Spędziłam w nim 9 lat i zostawiłam mnóstwo dobrych momentów oraz znajomych, do których zawsze chętnie wracam. Tym razem, pobyt w stolicy udało się połączyć z odwiedzeniem hotelu Mercure Warszawa Airport, którego recenzję znajdziesz w tym wpisie.
Mercure to sieć hoteli, którą ostatnio odwiedzam stosunkowo często. Byłam w Karpaczu, Bydgoszczy, Gdańsku, teraz przyszedł czas na Warszawę. Każdy hotel był wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju – w bydgoskim Mercure kolorystyka i urządzone wnętrze przypadły mi najbardziej do gustu, a sam pobyt związany był z udziałem w Enea Triathlon Bydgoszcz, w gdańskim – zdecydowanie lokalizacja, bliskość morza i deptaku, na którym przemierzałam ostatnie kilometry przed startem w półmaratonie w Grodzisku Wielkopolskim, a karpacki – za położenie i niewątpliwie jedne z najładniejszych, górskim, zimowych widoków, jakie miałam okazję zobaczyć w grudniu 2018 roku. Jaki był warszawski?
Lokalizacja
Hotel Mercure Warszawa Airport położony jest w dzielnicy Włochy, około 6
kilometrów od centrum Warszawy (punktem odniesienia był Pałac Kultury i Nauki) oraz ok. 4,5 kilometra od lotniska im. Fryderyka Chopina. Tuż obok hotelu, Aleją
Krakowską kursuje kilka linii tramwajowych oraz autobusowych, dlatego bez
problemu i korzystając z bezpośrednich połączeń dostaniemy się do centrum
stolicy. Dworzec Centralny oddalony jest 5 kilometrów od hotelu, a Dworzec
Zachodni – około 4 kilometry. Niedaleko znajduje się centrum handlowe Blue City
(około 3 kilometry) oraz Park Szczęśliwicki (niecałe 2 kilometry), do którego
warto wybrać się na spacer.
Wszystkie odległości podane są na podstawie najkrótszych tras wyznaczonych przez Google Maps, nie są to odległości w linii prostej.
Najpopularniejsze atrakcje turystyczne i ich odległości od hotelu:
- Muzeum Powstania Warszawskiego – 5,4 kilometra
- Pola Mokotowskie – 6 kilometry
- Pomnik Fryderyka Chopina – 6,4 kilometra
- Nowy Świat – 6,5 kilometra
- Muzeum Narodowe w Warszawie – 6,6 kilometra
- Pałac Kultury i Nauki – 6,8 kilometrów
- Muzeum Historii Żydów Polskich – 7,8 kilometra
- Pałac Prezydencki – 7,8 kilometra
- Grób Nieznanego Żołnierza – 8,2 kilometrów
- Łazienki Królewskie – 8,3 kilometrów
- Plac Zamkowy – 8,4 kilometrów
- Zamek Królewski w Warszawie – 8,4 kilometrów
- Rynek Starego Miasta – 8,6 kilometrów
- Pomnik Powstania Warszawskiego – 8,8 kilometra
- Krakowskie Przedmieście – 9,8 kilometra
- Stadion Narodowy – 11 kilometrów
Po odległości można wywnioskować, że hotel nie znajduje się w ścisłym centrum. Jest na pewno położony w bardzo dobrym miejscu pomiędzy lotniskiem, a najważniejszymi atrakcjami Warszawy. Dzięki temu z jednej strony, jeśli podróżujemy z lub na lotnisko to będziemy mogli skorzystać z hotelu Mercure Warszawa Airport, a z drugiej – nie utkniemy w korku w ścisłym centrum, a dzięki bliskości komunikacji miejskiej bez problemu dojedziemy do wielu ciekawych miejsc.
Zarezerwuj pokój w hotelu Mercure Warszawa Airport
Udogodnienia
Do dyspozycji gości są pokoje podzielone na następujące kategorie: pokój klasyczny z pojedynczym łóżkiem, pokój klasyczny z jednym dużym łóżkiem, pokój klasyczny z dwoma pojedynczymi łóżkami, pokój rodzinny z jednym dużym łóżkiem oraz sofą, przestronny pokój superior z jednym dużym łóżkiem i sofą.
Pokoje klasyczne mają powierzchnię od 18 m2, przeznaczone są maksymalnie dla dwóch osób dorosłych. Pokoje wyposażone są w łóżko – jedno duże lub dwa pojedyncze, łazienkę z prysznicem, bezpłatny dostęp do Wifi, klimatyzację, miejsce do pracy – biurko z krzesłem lub pufą, sejf, zestaw do parzenia kawy i herbaty, mini lodówkę, telewizor oraz bezpłatną wodę mineralną.
Pokój rodzinny ma powierzchnię 22 m2 i przeznaczony jest maksymalnie dla 3 osób dorosłych. Jest szczególnie polecany dla rodzin z dziećmi.. Pokój został wyposażony w jedno podwójne łóżko oraz rozkładaną sofę. Ponadto w pokoju znajduje się łazienka z prysznicem, bezpłatne Wifi, lodówka, zestaw do parzenia kawy i herbaty, bezpłatna woda mineralna, klimatyzacja, biurko z pufą, telewizor, szafa oraz sejf.
Pokój superior ma powierzchnię 25 m2 i również przeznaczony jest maksymalnie dla 3 osób dorosłych. Znajduje się w nim duże, podwójne łóżko oraz rozkładana sofa. Pokój jest przestronny, dzięki czemu mamy zapewniony komfortowy odpoczynek. Jest tu również wygodne miejsce do pracy czyli biurko wraz z krzesłem oraz pufą. Na wyposażeniu znajduje się również telewizor, sejf, szafa, lodówka, zestaw do parzenia herbaty, kapsułkowy ekspres do kawy, woda mineralna, kapcie oraz szlafrok. W łazience z prysznicem znajdziemy wzbogacony zestaw kosmetyków toaletowych.
W hotelu Mercure Warszawa Airport znajduje się restauracja, w której w godzinach porannych serwowane jest śniadanie, od godziny 12:00 do 18:00 można zjeść lunch, a od godziny 18:00 do 22:00 serwowana jest kolacja. W menu znajdziemy dania kuchni międzynarodowej, jak i polskiej, a także zbilansowane dania wegetariańskie i wegańskie. Do dyspozycji gości dostępnym jest także hotelowy bar, w którym można wypić przedpołudniową kawę, zjeść późne śniadanie lub odprężyć się wieczorem przy drinku. Jest to dobre miejsce na prywatne spotkanie lub odpoczynek w przytulnej atmosferze.
Hotel dysponuje także zapleczem konferencyjno-szkoleniowym. Do dyspozycji jest 9 klimatyzowanych, nowocześnie wyposażonych sal konferencyjnych z dostępem do światła dziennego, których łączna powierzchnia wynosi 388 m2.
Mój pokój
Mój pokój o numerze 326 znajdował się na trzecim piętrze. Nie jest to typowy, hotelowy pokój – jest to pokój tematyczny, którego motywem przewodnim są herbaty świata. Dominuje w nim kolor ciemnego brązu, z morską ścianą i żółtym, wyróżniającym się fotelem razem z pufą w tym samym kolorze.
Pokój wyposażony jest w podwójne łóżko, wspomniany wcześniej fotel i pufę, biurko z miejscem do pracy, telewizor, zestaw do parzenia kawy i herbaty, ekspres do kawy, lodówkę, w której znajdują się wody mineralne, szafę, sejf, łazienkę z prysznicem i zestawem ręczników i kosmetyków.
Gdybym na tym poprzestała opis pokoju, to każdy mógłby stwierdzić, że pokój herbaciany nie różni się niczym od pozostałych, dostępnych w hotelu pokoi. Otóż pokój herbaciany wyróżniał się herbacianymi dodatkami – na ścianie, nad łóżkiem znajdowało się zdjęcie herbacianych pól, na stoliku dostępne były trzy książki o herbacie, a na półce obok telewizora – osiem puszek z różnymi smakami herbaty, z których mogłam korzystać do woli.
A do tego w pokoju czekała na mnie przekąska i bardzo miły list. Takie hotelowe wstawki zawsze sprawiają, że czuję się milej, w odwiedzanym przeze mnie miejscu.