Kto odwiedził Indie ten wie, że świat ten jest zupełnie inny od naszego, europejskiego. Kto odwiedził Auroville ten wie, że wioska ta nie ma zbyt wiele wspólnego z typowymi Indiami, jakie znamy. A jednak ta książka jest o Indiach, innych Indiach…
Co to jest Auroville?
Aby zrozumieć książkę, należy przede wszystkim dowiedzieć się czym jest Auroville. Autor szeroko podaje definicję miejsca, do którego pojechał. Auroville to nie tylko eksperymentalna ekowioska w egzotycznym otoczeniu, ani unikalna przestrzeń, będąca źródłem inspiracji dla osób poszukujących alternatywy do ówczesnej formy globalizmu i dominacji kapitalizmu. Auroville to przede wszystkim prawdziwe, żywe laboratorium.
Nowopowstałe miasto, od momentu planowania i budowy przestrzega wszystkich ekologicznych i zielonych zasad – od produkcji energii elektrycznej, przez zalesienie i ilość terenów leśnych, gromadzenie deszczówki, aż po wykorzystywanie ekologicznych materiałów w procesie budowy domów czy produkcji wyrobów lokalnego rzemiosła. Auroville to uznany na skale światową pionier w produkcji energii słonecznej i bioarchitektury w budownictwie.
O czym jest książka?
Książka jest swoistą relacją z tego, jak przebiega codzienne życie w Auroville, jak wygląda sytuacja gospodarcza oraz społeczna mieszkańców indyjskiego stanu Tamil Nadu, którzy są najbliższymi sąsiadami ekowspólnoty – jak sam autor nazywa Auroville. Z opisów Czytelnik dowiaduje się bardzo wielu interesujących informacji, np. dlaczego indyjska krowa przestaje być święta albo czemu indyjscy chłopi popadali w spiralę długów.
Jednak to nie wszystko… Paweł zabiera Czytelnika w podróż do Indii, jakich nie znamy. Nie ocenia kraju, ale próbuje zrozumieć jego duchowość, kulturę czy podejście do problemów dnia codziennego oraz życia. Opisy wzbogaca osobistymi przemyśleniami oraz informacjami dotyczącymi historii, wierzeń czy kultury. Dzięki temu Czytelnik szybciej i łatwiej rozumie, jak wyglądają współczesne Indie.
Kim jest autor?
Autorem tej niesamowitej opowieści o wolontariacie w Indiach jest Paweł Kowalczyk. Pierwszy raz odwiedził Auroville w 2010 roku i powracał tam przy okazji każdego kolejnego wyjazdu do Indii. Zawsze wyznawał ideę zrównoważonego rozwoju, która nadaje sens działalności gospodarczej, a bez której ta skupia się jedynie na tworzeniu zysku. Wyznawca naturalnych metod leczenia i świadomości, że w dzisiejszych czasach należy uznawać fakt wzajemnej zależności.
Czy warto przeczytać?
Przyznam szczerze, że po kilku pierwszych stronach miałam mieszane uczucia co do książki. Nie wiem co było przyczyną… zbyt dużo opisów, zbyt dużo stron, a może zbyt mała czcionka? :). Mimo wszystko szybko przekonałam się do tego, że warto ją przeczytać „od deski do deski”.
Pełna zachwycających opisów, niesamowitych przygód, daje możliwość poznania Indii, jakich nie znam. Nie jest to typowa relacja z podróży i pobytu w Auroville, ale głęboka refleksja nad tym, że dobra materialne i to wszystko co nas otacza czasami nie mają znaczenia. Warto podążać za swoją pasją, pomagać innym i dążyć do tego, żeby świat, w którym żyjemy stawał się lepszy. Autor zabiera Czytelnika w podróż do wnętrza Indii, nie tylko po to, aby pokazać jakie Indie są naprawdę, ale przede wszystkim chce udowodnić, że można żyć inaczej. Świat, który poznajemy jest pełen wzruszających momentów, wyzwań, prostoty i odwagi. A od nas, Czytelników wymaga głębszego zastanowienia się nad wartościami, które wyznajemy.